EMAUS – Wspólnota Odnowy w Duchu Świętym

Spotkanie 2019-03-07

Księga Izajasza 58 : 3-11
„Czemu pościliśmy, a Ty nie wejrzałeś? 
Umartwialiśmy siebie, a Tyś tego nie uznał?” 
Otóż w dzień waszego postu 
wy znajdujecie sobie zajęcie 
i uciskacie wszystkich waszych robotników. 
Otóż pościcie wśród waśni i sporów, 
i wśród bicia niegodziwą pięścią. 
Nie pośćcie tak, jak dziś czynicie, 
żeby się rozlegał zgiełk wasz na wysokości. 
Czyż to jest post, jaki Ja uznaję, 
dzień, w którym się człowiek umartwia? 
Czy zwieszanie głowy jak sitowie 
i użycie woru z popiołem za posłanie – 
czyż to nazwiesz postem 
i dniem miłym Panu? 
Czyż nie jest raczej ten post, który wybieram: 
rozerwać kajdany zła, 
rozwiązać więzy niewoli, 
wypuścić wolno uciśnionych 
i wszelkie jarzmo połamać; 
dzielić swój chleb z głodnym, 
wprowadzić w dom biednych tułaczy, 
nagiego, którego ujrzysz, przyodziać 
i nie odwrócić się od współziomków. 
Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza 
i szybko rozkwitnie twe zdrowie. 
Sprawiedliwość twoja poprzedzać cię będzie, 
chwała Pańska iść będzie za tobą. 
Wtedy zawołasz, a Pan odpowie, 
wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: „Oto jestem!” 
Jeśli u siebie usuniesz jarzmo, 
przestaniesz grozić palcem i mówić przewrotnie, 
10 jeśli podasz twój chleb zgłodniałemu 
i nakarmisz duszę przygnębioną, 
wówczas twe światło zabłyśnie w ciemnościach, 
a twoja ciemność stanie się południem. 
11 Pan cię zawsze prowadzić będzie, 
nasyci duszę twoją na pustkowiach. 
Odmłodzi twoje kości, 
tak że będziesz jak zroszony ogród 
i jak źródło wody, co się nie wyczerpie